II. Cukrzyca
IV. Od diagnozy do remisji. Wady pomp insulinowych
II. Cukrzyca
IV. Od diagnozy do remisji. Wady pomp insulinowych
Miesiączka
Jak dostosowywać bazę do cyklu menstruacyjnego?
Tłumaczenie z postu Alex Quinn (za jej pozwoleniem)
Z dedykacją dla Teresa Dzierżewska-Kruk
Monitoruje mój cykl menstruacyjny przy pomocy aplikacji Clue. Poniżej zrzut ekranu. Wprowadzam dane do aplikacji codziennie a ona wysyla mi powiadomienia o nadchodzącej owulacji i o zespole napięcia przedmiesiączkowego. Ponieważ moja baza to Tresiba, więc wszelkie zmiany ilości wstrzykiwanych jednostek muszą mieć miejsce 2 dni przed danym wydarzeniem (Tresiba “wchodzi” trzy dni – przypis LW).Tym samym ustawiam w aplikacji, by informowala mnie 2 dni przed danym wydarzeniem. W ten sposob pelna zmiana dawki Tresiby ma miejsce dokladnie tego dnia, ktorego aplikacja przewiduje dane zdarzenie.
W ten sposob, okazalo sie, ze w ciagu cyklu menstruacyjnego, moja baza zmienia sie cztery razy (patrz: nizej). Nadalam kazdej wysokosci dawki inny kolor (mam nadzieje ze to widac po zrzucie ekranu).
Faza zielona – od okolo dwoch dni po rozpoczeciu miesiaczki, po tym jak najgorsze krwawienie i skurcze ustepuja – do dwoch dni przed owulacja. W tej fazie moja baza w ciagu danego miesiaca jest najnizsza – moja wrazliwosc na insuline jest najwyzsza. Moja poranna dawka majaca na celu zrownowazenie efektu brzasku rowniez jest wtedy najnizsza w calym miesiacu.
Dobowa dawke Tresiby dziele w nastepujacy sposob – 75% dobowej dawki wstrzykuje o 21:00 a 25% dobowej dawki wstrzykuje okolo 7:00 rano po przebudzeniu
Faza zolta – od zaraz przed owulacja do okolo tydzien pozniej. Zwiekszam dawke bazy o 0.5-1 jednostke. Zauwazam poranny wzrost poziomu glukozy, wiec zwieksza nocna dawke bazowej insuliny. Poranna dawka bazy zostaje bez zmian, natomiast poranna korekta poziomu glukozy wymaga dodatkowej 0.5j.
Faza pomarańczowa – od około 10 przed krwawieniem do 2-3 dni przed krwawieniem. Zwiększam nocną dawkę bazy o kolejne 0.5-1j oraz zwiększam poranną dawkę bazy o 0.5j. W tej fazie zauważam zwiększenie się insulinooporności i zwiększenie się mojego apetytu. Również w tej fazie występuje retencja wody i uczucie ciężkości/rozepchanego brzucha.
Faza czerwona – od 2-3 dni przed krwawieniem do 2-3 dni po krwawieniu ( zalezy od miesiaca; jednego miesiace mam straszne skurcze i obfitsza miesiaczke wymagajaca wiecej insuliny; nastepnego miesiaca miesiaczka bedzie lagodniejsza i nie bede az tak insulinooporna ) W tej fazie zwiekszam moja nocna i dzienna dawke insuliny bazalnej o 1j. Moja insulinoopornosc jest najmocniejsza i wszelkie korekty poziomu glukozy nie sa tak efektywne i wtedy tez sa najczestsze.
Po trzecim dniu krwawienia, zapotrzebowanie na bazowa insuline radykalnie spada do poziomow z poczatku miesiaca. Niemniej, miesiac miesiacowi nie jest rowny, wiec zajmuje mi jeden do dwoch dni zrozumienie jaki jest najnizszy potrzebny poziom bazy w danym miesiacu. [owulacja wystepuje raz w jednym, raz w drugim jajniku – stad roznice co miesiac – przypis LW] Ale mimo wszystko – wyzej opisany cykl jest przewidywalny, wystepuje kazdego miesiaca i o ile ustawie sobie powiadomienia/przypomnienia zeby kontrolowac sytuacje, to moje poziomy glikemii sa stale/plaskie.
Drugie zdjecie przedstawia wykres obrazujacy dane hormony w ciagu calego cyklu menstrucyjnego. Jak widac pokrywaja sie one z tym recznymi korektami bazowej insuliny tak jak opisuje powyzej. Zeby osiagnac taki poziom wiedzy i kontroli o sobie i swoim cyklu musialam podazac protokolem Dr Bernsteina przez pare lat i bacznie monitorowac moje cykle pod katem zapotrzebowania na insuline bazalna. Uwazam, ze ta rozpiska jest bardzo pomocna przy “surfowaniu” insulina na falach hormonow.
Dodatkowo polecam ten film: https://fb.watch/6n7eF6OT7t/
