Słowniczek
Słowniczek

Nikt ani nic za Ciebie nie będzie myślał/o.

Nikt ani nic za Ciebie nie będzie myślał/o. Tym bardziej o Twojej chorobie.

Niniejszy post nie ma na celu pastwienia się nad ludzkim nieszczęściem ani krytyki osób stosujących pompy. Chodzi mi tylko o pokazanie drugiej strony medalu czyli tzw. świadomy wybór/decyzję.

Wiem, ze firmy produkujące pompy oraz lekarze i personel medyczny mogą lansować iluzję “świętego spokoju” po przejściu na pompę insulinową. Dr. Bernstein podkreśla, ze nigdy nie widział cukrzyka z normalnymi cukrami na pompie, chyba ze w fazie remisji ale i to krótko i tez nie z hem. glikowana poniżej 5%, co dla niego jest górna granica normy. Wady pomp zostały tu już opisane, w post scriptum umieszczę link do tamtego postu. Można być na protokole i stosować pompę, widziałem takie przypadki na grupie Type1Grit ale oznacza to całkowicie ręczne ustawienie pompy, oszukiwanie algorytmów pompy oraz wspomaganie sie tzw. układem zamkniętym (pętla). Mimo tych “obejść”, jeśli chce się mieć normalne cukry jak u zdrowej osoby (zakres 70-120mg/dl, Hba1c poniżej 5%) to stosowanie pompy wciąż będzie oznaczać używanie (czasami) strzykawek lub wstrzykiwaczy (penow) bo tak ścisłej kontroli pompa sama z siebie może nie dać. A już przede wszystkim nie zwalnia to bynajmniej z myślenia o cukrzycy, kontrolowania glikemii i przestrzegania diety i ruchu. Nie zwalnia to od typowych problemów typu koagulacja insuliny, zrosty, zła wchlanialnosc, wysypka w miejscach wkłucia, awarie mechaniczne, efekt syfonowania, wysoki koszt/krótka gwarancja, większa insulinoopornosc, lipohipertrofia i tak dalej. Algorytmy pompy zostały stworzone pod dietę wysokowęglowodanową. Ustawienie pompy pod dietę maks 30g węgli dziennie, to jest jak posadzenie kierowcy rajdowego na furmankę.

To nie jest choroba dla ignorantów.

To, ze pacjent chciałby mieć chorobę w d@&ie (w sensie nie zawracać sobie nią głowy) nie znaczy ze choroba magicznie przestaje istnieć jak tylko przejdziesz na pompę.

Jeśli rozważasz pompę, dobrze się poinformuj – wszytko ma swoje wady i zalety.

P.S. Jeśli jesteś na pompie i nie masz HbA1C poniżej 5%, żyjesz z tą chorobą już ładnych parę lat i myślisz, że nie masz powikłań – kiedy ostatnio robiłaś zestaw tych badań: https://www.facebook.com/groups/3705032093042955/permalink/3709574942588670/

P.S. II: Wady i zalety pomp> https://www.facebook.com/groups/3705032093042955/permalink/3728602594019238/

P.S. III: Prywatnie uwazam, ze tzw. “większy komfort pompy” dzisiaj nie jest wart powikłań za parę lat, ale każdy ma inną sytuację i swój rozum.

pomagam.pl/bernstein

Krytyka
Ta strona korzysta z ciasteczek (cookies). Korzystając z niej akceptujesz naszą politykę prywatności.
Więcej informacji