Słowniczek
Słowniczek

ważne, by dieta była zbilansowana

Kiedy słyszę albo czytam komentarz o zbilansowanej diecie i zdrowym rozsądku, oczyma duszy mojej widzę następująca scenkę („ważne, by dieta była zbilansowana”). Ludzie, którzy maja problem, często nie są w stanie nawet przed sobą samym się przyznać, że maja problem. Każdy z nas jest w stanie sobie zracjonalizować wszystko, w końcu jest to nasz najlepszy mechanizm obronny. Najgorsze jest chyba jednak to, że zbyt często można tą mantrę usłyszeć od lekarzy, dietetyków, pielęgniarek i edukatorow, a to oni powinni w pierwszej kolejności dawać przykład i wiedzieć, co rzeczywiście działa, a co tylko mydli oczy. Teresa Dzierżewska-Kruk wrzuciła jakis czas temu link do nagrania z panelu o cukrzycy, gdzie paneliści mimochodem dokonują własnej demaskacji (i jeszcze się tym chwalą!) ale żaden nawet się nie zająknął jakie ma Hba1c oraz z jakimi powikłaniami się boryka. Najważniejsze było żeby absolutnie „próbować nowych smaków”, „nie odmawiać sobie”, bo przecież mamy pompy, sok z gumijagód i cegie-m – ogólnie hulaj dusza i c$%j z hiperglikemią. No i oczywiście trzeba jeść margarynę bo zapobiega chorobom serca. Myślę, że sponsorzy byli zadowoleni. Moje pierwsze pytanie dla “zbilansowanych”: Pokaż swój wykres cgm, ostatnią Hba1c i wskaźnik BMI. Wtedy możemy zacząć rozmowę o odżywianiu z cukrzycą.

pomagam.pl/bernstein

Krytyka
Ta strona korzysta z ciasteczek (cookies). Korzystając z niej akceptujesz naszą politykę prywatności.
Więcej informacji