V. Co mówią badania naukowe? Powikłania cukrzycowe
V. Co mówią badania naukowe? Powikłania cukrzycowe
Węglowodany cz2
Źródła zapalenia w organizmie – cz I
Tłumaczenie własne z poniżej zamieszczonego filmu
Jako chirurg operująculy na przewodzie pokarmowym wiem, ze pacjent nie może korzystać po operacji z przewodu pokarmowego , wiec dajemy ludziom całkowite odżywianie pozajelitowege (tzw dostep centralny)
saintlukeskc.org/health-library/iv-care-total-parenteral-nutrition-tpn-therapy
Zostało ono wymyślone w latach 70tych ubieglego wieku, na fali entuzjazmu i wiary w to, ze weglowodany sa niezbedne w ludzkiej diecie. Zalozenie bylo – dominujacym zrodlem energii dla organizmu ludzkiego powinnien byc cukier pod postacia dekstrozy do 70% poziomu stezenia, lecz z reguły 25 % stezenia w calkowitym odzywianiu pozajelitowym. Poza tym wierzono, ze tluszcze sa niezdrowe, wiec istnial zakaz podawania nasyconych, wielonienasyconych lub nienasyconych tluszczy.
W przypadku całkowitego odżywiania pozajelitowego należy bardzo powoli podnosić i redukować dawki dekstrozy by nie dopuscic do hipoglikemii (za szybkie zejscie ze stezenia) lub hiperglikemii (za szybkie wejscie na okreslony poziom stezenia) – przy podawaniu 25% stezenia deksrozy zawsze wystepowala koniecznosc podawania rowniez insuliny, pponiewaz tak wysokie stezenie wprowadzane dozylnie powodowalo wystapienie u pacjenta cukrzycy insulinozaleznej.
Tzw długi cewnik (np.: „zwykły” albo Hickmana) który sięga niemal serca, wkładany jest do dużych arterii ponieważ tak wysokie stężenie w dojściu obwodowym (czyli „małej żyle”) podrażnia wyściółek żył powodując zakrzepowe zapalenie żył. Jeśli używa się stężenia glukozy powyżej 5% doprowadza się do zakrzepicy żylnej. Mówimy o więc o ilości powyżej 5gram dekstrozy na 100g płynu.
Komórki wyścielające naczynia krwionośne noszą nazwę komórek śródbłonka. Powinny one być płaskie i na powierzchni powinny być całkowicie gładkie i bezwładne, tak by krew mogła sobie bez zakłóceń w nich płynąć. Natomiast, jak tylko wstrzykuje się dożylnie roztwór glukozy, to komórki śródbłonka natychmiast zwijają się, wybrzuszają do wnętrza żyły zmniejszając jej przepustowość i odkrywają membranę strukturalną żyły znajdującą się pod nimi, dzięki czemu struktura żyły przestaje być chroniona i w tych miejscach zaczynają powstawać zakrzepy.
W przypadku stężenia rzędu 5% podawanego centralnie nie dochodzi tak często do zakrzepów, jak w przypadku żył obwodowych. To jest bardzo prosty przykład zapalenia żył spowodowanego bezpośrednim wstryknięciem cukru do żył. Jeśli zmierzymy stężenie cukru w takiej krwi , będzie ono jedynie nieznacznie podwyższone w stosunku do normy. Norma to jest 65-85 mg/dl.
Na codzień odtworzenie zapalnego efektu karmienia pozajelitowego zbyt wysokim stężeniem glukozy przez tzw. dojscie centralne można zaobserwować u osób karmiących się zbyt dużą ilością szybkowchłanialnych węglowodanów. Dla organizmu nie ma znaczenia, czy zjedliśmy jabłko czy lody; ryż pełnoziarnisty, czy biały ryż; ziemniaki pieczone czy frytki – nasz układ pokarmowy przekształci spożyte węglowodany do postaci glukozy i w pierwszej kolejnosci ląduje ona w układzie krążenia wrotnego, by następnie dostać się do wątroby, gdzie następuje uszkodzenie sinusoid wątroby (małych naczyń krwionośnych wątroby). Większość glukozy jest przekształcona przez wątrobę do postaci tkanki tłuszczowej oraz zmagazynowana do postaci glikogenu, ale reszta wylewa się dalej do cyrkulacji ogólnoustrojowej – z wątroby idzie dalej do żyły głównej górnej bezpośrednio do serca, z serca do płuc, z powrotem do serca i z serca do arterii narażając je na największe działanie glukozy.
W układzie krążenia wrotnego i żyle głównej górnej nie dochodzi do uszkodzeń ponieważ te żyly są ogromne. Pierwszymi naczyniami krwionośnymi, które ulegają uszkodzeniu w wyniku zbyt wysokiego stężenia glukozy w krwiobiegu, są tętnice wieńcowe. Największe stężenie glukozy we krwi występuje w nawęższych naczyniach krwionośnych doprowadzających krew do serca. Następnie glukoza jest transportowana do reszty organizmu, zostaje zużyta przez tkanki i dopiero po tym jak tkanki zużyją tyle glukozy ile potrzebują, krew wraca z powrotem do żył i wraca z powrotem do serca. Z tego względu, gdy mierzymy poziom hemoglobiny glikowanej z okolicy zgięcia łokciowego jest to najniższe stężenie glukozy we krwi w ludzkim ciele. Innymi słowy, wynik pomiaru glukozy z żyły jest logarytmicznie niższy niż stężenie glukozy jakie trafia do krwiobiegu z układu pokarmowego i wątroby.
Organy wewnętrzne, które doświadczają najwyższego stężenia glukozy we krwi to: serce, wątroba i mózg. Stąd właśnie bierą się zawały serca, udary mózgu i stłuszczenie wątroby.
Jedzenie dużych ilości szybkowchłanialnych węglowodanów ma taki sam efekt jak podawanie wysokiego stężenia glukozy prze dostęp centralny w ramach całkowitego odżywiania pozajelitowego.
Nie da się „wyrzucić” nadmiaru glukozy z organizmu przy pomocy ćwiczeń fizcznych, ponieważ szkody wyrządzone przez zbyt wysokie stężenie glukozy we krwi następują jak tylko krew ją zawierająca trafia do krwiobiegu, czyli zanim jeszcze dotrze do mięśni. Możemy spalić co najwyżej kalorie.
Nikt nie pali wpierw trzech papierosów, by następnie przebiec się w celu wydychania z siebie nikotyny.
Najlepszą metodą na stwierdzenie jak źle jest z układem krionośnym, należy wykonać badanie rezonansem magnetycznym na stopień zwapnienia tętnic, ponieważ to badanie pokazuje de facto stopień zapalenia arterii. Ewentualnie moźna zrobić badanie tętnic szyjnych USG.
Jedząc cukier skracasz swoje życie.
Niektóre osoby są w stanie wytworzyć ogromną ilość insuliny, więc ich cukry są w miare „normalne”, a większość glukozy jest przez ich wątroby (przy pomocy tej insuliny) przekształcana do postaci tłuszczu. Mimo iż są strasznie otyli, to nie doświadczają w wysokim stopniu zapalenia układu krwionośnego. Ale są także osoby, które nie mają takich genetycznych predyspozycji i nie są w stanie wyprodukować ogromnych ilości insuliny, więc cały ten cukier ląduje w układzie krwionośnym i ostatecznie prowadzi do hiperglikemii i cukrzycy typu II. Ale zanim poziom glukozy we krwi osiągnie ponadnormalny poziom, zdąży już dokonać ogromnych szkód w twoim sercu i mózgu oraz stopach, oczach i nerkach i członku u mężczyzn.
Tym właściwie jest cukrzyca – zapaleniem układu krwionośnego spowodowanym chronicznym nadmiarem stężenia glukozy we krwi. Chroniczna nadmierna konsumpcja węglowodanów powoduje zapalenie żył, czym z kolei rozpoczyna reakcje zakrzepową organizmu.